Wiadomo od zawsze, że organizm ludzki funkcjonuje według pewnego rytmu biologicznego. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu ludzie żyli zgodnie z naturą dostosowując swój rytm życia do przyrody, pór roku, czy pór dnia tak, jak zaprojektowała to Matka Natura. Rozwój cywilizacji, który niezaprzeczalnie ułatwił nam życie zaburzył bardzo ten naturalny rytm funkcjonowania. Chińczycy już ponad tysiąc lat temu wiedzieli, że wszelkie żywe istoty żyją według dobowego obiegu energii i rytmu, w którym poszczególne organy osiągają maksimum i minimum swojej wydajności W Tradycyjnej Medycynie Chińskiej jest to tak zwany Zegar Biologiczny Narządów, który pomaga w równomiernym rozłożeniu ich sił przez całą dobę, co ma znaczący wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie.
W mojej ocenie właśnie w dzisiejszych, przepełnionych stresem i pośpiechem czasach, gdy człowiek coraz bardziej oddala się od naturalnego rytmu życia warto wrócić do koncepcji chińskiego zegara, gdyż różnorakie problemy zdrowotne przybierają na sile właśnie z powodu braku synchronizacji Zegara Narządów ze współczesnym trybem życia.
W swoim opracowaniu przybliżę zagadnienie zegara aktywności narządów w teorii i praktyce, tak więc zapraszam do lektury.
Zegar aktywności narządów – ogólna charakterystyka
Zegar aktywności narządów Tradycyjnej Medycyny Chińskiej przedstawia dwugodzinne maksima i minima energetyczne rytmicznego przepływu energii qi do poszczególnych organów. Podczas maksimum (faza najwyższych obrotów) narząd funkcjonuje najwydajniej, następnie jego efektywność spada, aż do osiągnięcia przez niego minimum (faza odpoczynku). Kolejno ponownie wzrasta do maksimum i tak w koło.
Jak wynika z powyższego korzystnie jest planować swoje aktywności w rytmie pracy poszczególnych narządów po to, by nie osłabiać ich efektywności w fazie minimum, a wykorzystywać ją u szczytu poziomu ich energii.
Jeżeli każdy z organów pracuje prawidłowo w organizmie zachowana jest równowaga. Jej zachwianie wynikające z zaburzenia rytmu dnia i nocy, gdy zegar traci synchronizację powoduje podatność na choroby, pośród których można między innymi wymienić:
- nadwagę,
- nadciśnienie,
- cukrzycę,
- dolegliwości układu sercowo-naczyniowego,
- bezsenność,
- przewlekłe zmęczenie i wyczerpanie,
- dolegliwości psychiczne i psychosomatyczne,
- choroby nowotworowe.
Pracując po nocach, czy śpiąc zbyt mało uważamy, że na przykład odpowiednia ilość kawy zrekompensuje zmęczenie i ubytek energii. Jednakże organizm wie i nie zapomina tych wyrządzonych mu „krzywd”. Pewnego dnia siły po prostu się kończą, a zaczną się pojawiać zaburzenia w ciele fizycznym i emocjonalnym. Warto tu podkreślić, że żadne leki nie pomogą jeśli będziemy postępować wbrew naturalnemu rytmowi organizmu.
Wszystko co nieumiarkowane według Tradycyjnej Medycyny Chińskiej zaburza harmonię ciała, umysłu i duszy. Jak więc powinien wyglądać rytm dnia w zgodzie z porami aktywności narządów opiszę w kolejnym rozdziale przedstawiając 24-godzinny rytm organizmu. Nadto swoja pracą chciałabym niejako oswoić i ocieplić zagadnienie choroby, aby nie była rozumiana jako przykrość, lecz jako sygnał od organizmu, że coś wymaga zauważenia i zmiany.
Dodatkowo do praktycznego opisu każdej dwugodzinnej fazy przy organie mającym w tym czasie swoje maksimum zamieszczę kilka słów na temat jego funkcji w organizmie. Nadto z dużej litery będę pisała nazwy narządów/organów oraz elementów należących do Pięciu Przemian, gdyż właśnie tak są zapisywane w nomenklaturze Tradycyjnej Medycyny Chińskiej.
Życie w oparciu o chiński zegar narządów, czyli zegar biologiczny w praktyce
Wskutek zmiany przepływu energii qi, który następuję co dwie godziny w postaci faz, obieg jednego narządu osiąga swoje energetyczne apogeum (maksimum), podczas gdy inny organ w tym czasie wchodzi w fazę odpoczynku (minimum). Tak więc rytm Zegara Narządów zmienia się co dwie godziny.
Zgodnie z Teorią Pięciu Przemian Zegar Narządów swoją pracę rozpoczyna w obszarze klatki piersiowej w fazie szczytowej Płuc. Dlaczego akurat tu? Ponieważ ludzkie życie zaczyna się od wdechu i trwa do ostatniego wydechu.
Zgodnie z powyższym poniżej scharakteryzuję poszczególne fazy zegara biologicznego w oparciu o chiński Zegar Narządów przenosząc jego rytm na aspekt praktyczny.
Godziny 3.00-5.00
Faza szczytowa: Płuca
Faza odpoczynku: Pęcherz Moczowy
To faza pracy Płuc na pełnych obrotach zwana inaczej szczytową, lub czasem maksimum Płuc. Przez Płuca tworzymy kontakt z otoczeniem poprzez oddech. Głównym zadaniem Płuc jest pobieranie tlenu i wydalanie dwutlenku węgla. Płuca sterują zmysłem powonienia. W Teorii Pięciu Elementów Tradycyjnej Medycyny Chińskiej powiązane sąz Elementem Metalu. Emocjonalnie Płuca związane są ze smutkiem, zmartwieniem i żalem. Bardzo służy im odpoczynek oraz ćwiczenia świadomego oddechu.
Między godziną 3.00 a 5.00 ciało powinno znajdować się w fazie snu. Płuca pozbywają się toksyn oraz wydzielana jest największa ilość melatoniny – hormonu regulującego rytm snu i czuwania. W trakcie tej fazy krew nasyca się tlenem, powoli wzrasta ciśnienie krwi, co dokładnie ma miejsce w godzinach pomiędzy czwartą, a piątą i właśnie wtedy zwiększa się ryzyko zawału, czy udaru. Organizm odpoczywa, regeneruje się i gromadzi siły do rozpoczęcia dnia. To także czas snów i porządkowania pamięci, stąd niezwykle istotny jest niezakłócony odpoczynek nocny w dobrze przewietrzonym pomieszczeniu. Nierównowaga w szczycie Płuc somatyzuje się napadami kaszlu u osób chorujących, natomiast przyczynami niefizycznymi pobudek ze snu w fazie maksimum Płuc jest doświadczanie, przeżywanie przypisanych Płucom emocji.
Minimum Pęcherza Moczowego przypada na przedział czasowy w godzinach 3.00-5.00, co daje nam komfort nie wstawania do toalety.
Godziny 5.00-7.00
Faza szczytowa: Jelito Grube
Faza odpoczynku: Nerki
Po fazie maksimum Płuc organizm jest dotleniony i gotowy do działania, tak więc pora wstawać i rozpoczynać dzień. Wraz z zakończeniem nocnych procesów oczyszczania aktywizuje się układ trawienny, około godziny szóstej wzrasta temperatura ciała, i zatrzymuje się wydzielanie melatoniny. Warto wpuścić do sypialni światło, które podziała aktywizująco. To faza maksimum Jelita Grubego, które jest ostatnim odcinkiem układu trawienia i jest centrum naszej odporności. Na poziomach fizycznym i emocjonalnym odpowiada za odpuszczanie tego, co nam nie służy, więc jest to najlepszy czas na wypróżnianie i usuwanie z organizmu toksyn z poprzedniego dnia. Prawidłowy proces wydalania jest niezwykle ważny dla naszego organizmu. Emocje podporządkowane Jelitu Grubemu to smutek i melancholia, podobnie jak Płucom, z którymi w parze narząd należy do Elementu Metalu. Jelito Grube wspiera optymalna dla przemiany materii dieta, nawadnianie organizmu i ruch. Często kłopoty męczące nas wieczorem o tej porze dnia przestają mieć tak duże znaczenie i z łatwością odrywamy się od tego co nas szczególnie wieczorami trzyma na poziomie mentalnym. Warto w tych godzinach, najlepiej zaraz po przebudzeniu wypić szklankę ciepłej wody, która uzupełni nocną utratę płynów i nawilży organizm. Warto zadbać, by nie była to kawa, gdyż nie wyrówna ona naszych płynów. W tej fazie wydzielanych jest dużo hormonów płciowych. Objawami nierównowagi fazy maksimum Jelita Grubego są suche stolce z tendencją do zaparć i wysypki skórne.
Nerki pracują w tej fazie na zwolnionych obrotach, osiągają swoje minimum i nie mają wiele pracy.
Godziny 7.00-9.00
Faza szczytowa: Żołądek
Faza odpoczynku: Osierdzie (Krążenie)
Kolejny etap Zegara Narządów to maksimum Żołądka, którego główną funkcją jest przygotowanie pożywienia do trawienia w jelitach. Wraz z nim pozostałe organy trawienia przed południem osiągają zwiększoną aktywność. Nie tylko zbyt ciężka dieta, ale też i stres dnia codziennego prowadzą do dolegliwości tego narządu. Przypisane są do niego takie emocje jak strach i melancholia, a podporządkowanym zmysłem jest smak. W Medycynie Chińskiej powiązany jest z Elementem Ziemi. Regularne pory posiłków i spokój są dla zdrowia Żołądka bezcenne. Jego maksimum to dobry czas na poranną gimnastykę oraz pożywne i syte śniadanie, gdyż aktywizuje się układ trawienny. To także dobry moment na zażywanie leków wspomagających układ sercowo-naczyniowy. Zbilansowane i zdrowe pożywienie teraz najłatwiej przekształci się w energię, a organizm łatwiej spali węglowodany. Zdrowa tendencja jest taka, że im późniejsza pora, tym mniej powinniśmy jeść i oczywiście obiema rękoma podpisuje się też pod tym Tradycyjna Medycyna Chińska, a związane jest to ze spadającą w ciągu dnia wydajnością Żołądka. Śniadanie powinno być posiłkiem obowiązkowym. Chińczycy zalecają, aby było ciepłe, idealna jest zupa. Najwyższą wartość osiąga teraz kortyzol – hormon stresu wytwarzany w korze nadnerczy, który dodatkowo wpływa na poziom cukru we krwi i na metabolizm tłuszczów oraz działa przeciwzapalnie. Jest to również dobry czas na lekką, poranną gimnastykę najlepiej połączoną z ćwiczeniami oddechowymi. Na nierównowagę w fazie maksimum Żołądka wskazują takie schorzenia jak: wrzody żołądka, kwaśny refluks i nieświeży oddech.
Swoje minimum zalicza teraz Osierdzie, które chroni Serce. Psychologicznie odpowiada ono za zabawę, radość i relacje z ludźmi.
Godziny 9.00-11.00
Faza szczytowa: Śledziona i Trzustka
Faza odpoczynku: Potrójny Ogrzewacz
Faza ta jest szczytem energetycznym Śledziony i Trzustki. Para Śledziona i Trzustka zajmują się przetwarzaniem pokarmów pod kątem wartości odżywczych i ich rozprowadzaniem. Odpowiadają za strukturę naczyń krwionośnych oraz za utrzymanie w organizmie właściwego, prawidłowego poziomu wilgoci, a także mają wpływ na procesy metaboliczne. Para tych narządów wpływa na naszą koncentrację, pomysłowość i tak zwaną jasność umysłu. Należą do Przemiany Ziemi. Na poziomie fizycznym mocno obciąża je ciężka dieta, nie służy im życie w biegu.
Co więc się dzieje pomiędzy godziną 9.00 a 11.00? Śledziona i Trzustka osiągają najwyższy przepływ energii. Ciało w tym czasie jest bardzo wytrzymałe, szybciej goją się rany, jesteśmy bardziej odporni na ból. Możemy już tak konkretnie rozpocząć dzień. Od godziny dziesiątej osiągamy maksymalną zdolność koncentracji i lepszą odporność. Nadto przed południem w największych ilościach wydzielana jest adrenalina (hormon nadnerczy), stąd jest to korzystny czas na pracę, koncentrację, wizyty lekarskie, zabiegi chirurgiczne, egzaminy, ważne przedsięwzięcia i spotkania, ponieważ jesteśmy wtedy najbardziej chłonni i wydajni. Śledziona w swoim maksimum zajmuje się przekształcaniem spożytych w śniadaniu wartości odżywczych w energię qi na cały dzień. Aby wspomóc pracę narządów pracujących maksymalnie w tej fazie zaleca się wypicie kubka mocno ciepłej herbaty. Faza ta jest dobrym momentem na aktywność fizyczną. Na nierównowagę w szczycie fazy wskazuje niski poziom energii, łaknienie słodyczy, luźne stolce i wzdęcia po posiłkach.
W minimum w tym czasie znajduje się Potrójny Ogrzewacz zarządzający w organizmie qi, który kończy proces trawienia i przekształcania resztek pokarmów. Przed nami jeszcze cały dzień.
Godziny 11.00-13.00
Faza szczytowa: Serce
Faza odpoczynku: Pęcherzyk Żółciowy
O tej porze dnia dysponujemy najwyższym poziomem energii, jesteśmy najbardziej efektywni umysłowo i fizycznie i ta wydajność utrzymuje się do godziny dwunastej, następnie poziom energii powoli zaczyna spadać. To szczytowa faza Serca, naszego słonecznego centrum, które jest głównym organem układu krążenia. Uderza średnio 100 000 razy dziennie, bez przerwy. Zawiaduje także językiem (prawidłowe odczuwanie smaków) i mową (płynną, składną, swobodną). Odpowiada za jakość i przepływ krwi, a przyporządkowane jest do Elementu Ognia. W Medycynie Chińskiej nosi miano cesarza i uważane jest za rezydencję ducha. Jeżeli serce jest zdrowe i silne, całe ciało jest w dobrej kondycji. Ruch, właściwa dieta i radość życia są dla serca najlepszym lekarstwem. Szczyt Serca to idealny czas na komunikację z ludźmi, czyli wszelkie rozmowy, bo przecież Serce zarządza mową oraz na spotkania towarzyskie. Przy wzmożonej pracy serca substancje odżywcze rozprowadzane są po całym organizmie. To również czas na przerwę i lekki posiłek, ponieważ Żołądek zwiększa produkcję soku żołądkowego i przygotowuje się do kolejnego posiłku. Tłuszcze i węglowodany w tym przedziale czasowym są optymalnie trawione. Jest to najgorszy czas na kawę, gdyż Serce pracując maksymalnie nie potrzebuje dodatkowej stymulacji. Jest w tym czasie szczególnie podatne na zawał. Uważać powinny osoby cierpiące na problemy z Sercem, nadto faza ta nie jest dobrym momentem na wysiłek fizyczny, pośpiech, czy też większy stres. Zalecana jest południowa pauza w pogodnej i swobodnej atmosferze. Objawami nierównowagi maksimum Serca są duszności, kołatanie serca, zimne stopy i dłonie.
Swoje minimum w tym czasie ma Pęcherzyk (Woreczek) Żółciowy.
Godziny 13.00-15.00
Faza szczytowa: Jelito Cienkie
Faza odpoczynku: Wątroba
Po spożytym w poprzedniej lub w tej fazie posiłku zwiększa się aktywność enzymów w Jelicie Cienkim, które pracuje wzmożenie mając swoją fazę maksimum. Pożywienie z Żołądka wędruje do Jelita Cienkiego. Jego zadaniem jest przede wszystkim rozkładanie i wchłanianie pokarmów przy pomocy niezliczonej ilości bakterii jelitowych. Jest ono również nazywane transformatorem energii qi, gdyż oddziela qi z pożywienia na qi dla ciała. Należy do Przemiany Ognia. W ramach ciekawostki podam, że w chińskiej diagnostyce języka jego kolor wraz z kolorem nalotu opisują stan Jelita Cienkiego. Smutek, frustracja, lęk to emocje związane z narządem. Na poziomie niefizycznym Jelito Cienkie wraz z Woreczkiem Żółciowym bierze udział w planowaniu, ocenianiu i podejmowaniu decyzji po maksimum Serca. W maksimum Jelita Cienkiego rozdrobniony pokarm w celu dostarczenia organizmowi energii rozkładany jest na białka, węglowodany i tłuszcze. W godzinach 13.00-14.00 spada poziom energii i zdolność koncentracji, a mózg wydziela melatoninę – hormon snu, wobec czego pojawia się spadek motywacji i popołudniowa senność. Krew bierze teraz udział w trawieniu, stąd popołudniowe obniżenie sprawności. Tego typu samopoczucie ma związek ze spożytym posiłkiem, ale nie tylko, gdyż wiąż e się bezpośrednio z przypadającym na ten czas minimum Wątroby. Źle przespaną noc i wszelki nadmiar stresu odczujemy właśnie w tej fazie. Jeżeli w ciągu dnia nie zadbaliśmy o wypicie odpowiedniej ilości wody możemy poczuć o tej porze lekkie odwodnienie. Jest to idealny czas na chwilę odpoczynku, spacer, a nawet drzemkę by dać Wątrobie odpocząć. Od godziny 14.00 odczujemy drugi w ciągu dnia popołudniowy szczyt wydajności, układ odpornościowy zaczyna działać na pełnych obrotach, słabiej odczuwamy ból, jesteśmy zrelaksowani i pełni energii. Objawy nierównowagi fazy maksimum Jelita Cienkiego to wzdęcia, refluks, wrzody dwunastnicy.
Godziny 15.00-17.00
Faza szczytowa: Pęcherz Moczowy
Faza odpoczynku: Płuca
W tym przedziale czasowym powraca energia uśpiona we wcześniejszej fazie, a swoją największą aktywność ma Pęcherz Moczowy, który jest organem siostrzanym Nerek i reguluje poziom wody w organizmie. Reprezentuje Element Wody. Po okresie trawienia i wchłaniania pokarmów wzmaga się wydalanie moczu i w fazie tej powinniśmy wystarczająco dużo pić. W ten sposób odtrujemy organizm. Jeżeli nie zadbaliśmy w ciągu dnia o prawidłowe nawodnienie możemy odczuwać niewielki, chwilowy spadek energii. Około godziny szesnastej krzywa wydajności wzrasta po raz trzeci w ciągu dnia, tak więc podnosi się poziom energii. Pamięć długotrwała osiąga popołudniowy szczyt. To idealna pora na aktywność sportową, która o tej porze jest najzdrowsza, naukę i pracę szczególnie tą wymagającą skupienia. Nierównowaga w tej fazie somatyzuje się poprzez niemożność utrzymania moczu oraz pieczenie podczas jego oddawania.
Jest to również czas minimum Płuc, wobec czego warto je dotlenić najlepiej na świeżym powietrzu.
Godziny 17.00-19.00
Faza szczytowa: Nerki
Faza odpoczynku: Jelito Grube
To faza szczytowa Nerek, które w Medycynie Chińskiej nazywane są „ogniem życia”, tak więc należy dbać o ich ciepło, zimne powodują choroby i poważnie zaburzają organizm. Nerki zawiadują metabolizmem płynów w ciele, filtrują i rozprowadzają wodę w organizmie, wpływają na naszą odporność, płodność i libido. Odpowiadają za ogrzanie i doenergetyzowanie organizmu, gdyż to właśnie w Nerkach zmagazynowana jest energia życiowa, która słabnie z wiekiem. Należą do Przemiany Wody. Maksimum Nerek to moment kiedy nerki pracują nad utrzymaniem właściwej równowagi chemicznej organizmu. W tym okresie powinniśmy zakończyć aktywność zawodową zaplanowaną na ten dzień, gdyż nasza wydajność stopniowo spada. Narządy trawienne wchodzą w czas odpoczynku jest to więc czas na zjedzenie kolacji, najlepiej lekkiej i ciepłej. Wczesny wieczór także dobry czas na masaż, który poprawi cyrkulację krwi oraz jogę, medytację, lekkie ćwiczenia rozciągające, które wyciszą organizm. Warto w tym czasie rozkoszować się czasem z rodziną i przyjaciółmi w swobodnej atmosferze, co dodatkowo dobrze wpłynie na Żołądek i Śledzionę. Nie zapominamy o płynach. Nerki wspierają mózg, rozwój i płodność, stąd jest to idealny czas na zbliżenie. Skutkami nierównowagi w szczycie Nerek są: bóle krzyża, wczesne siwienie włosów i trudności seksualne.
Najmniej wydajnie pracuje w tej fazie Jelito Grube mające swoje minimum.
Godziny 19.00-21.00
Faza szczytowa: Osierdzie/Krążenie (Worek Osierdziowy)
Faza odpoczynku: Żołądek
Od godziny dziewiętnastej spada ciśnienie krwi i tętno. Organizm potrzebuje spokoju i harmonii, gdyż się uspokaja. W fazę odpoczynku i regeneracji wkracza Żołądek. Niewskazana jest obfita kolacja, jak również żywność surowa, która jest zbyt ciężkostrawna i spożywa w tych godzinach spowoduje w organizmie procesy gnilne. Spada napięcie całego dnia, więc warto w tym czasie poświęcić uwagę bliskim, czy poczytać ciekawą książkę i nie spędzać czasu ani przed telewizorem, ani przed komputerem, które niepotrzebnie będą pobudzały nasz mózg. Dobrze, by odpocząć psychicznie i fizycznie. Worek Osierdziowy jest tu szczególnie aktywny, osiąga maksimum, stabilizuje krążenie, chroni Serce przed szkodliwymi czynnikami, a także zawiaduje naszym libido. Odpowiada za zabawę i radość, więc warto w tej fazie śmiać się, bawić i kochać, w każdym tego słowa znaczeniu. W Tradycyjnej Medycynie Chińskiej Osierdzie przypisane jest do Elementu Ognia.
Godziny 21.00-23.00
Faza szczytowa: Potrójny Ogrzewacz
Faza odpoczynku: Śledziona i Trzustka
Kolejna faza w zegarze aktywności narządów to maksimum Potrójnego Ogrzewacza, który zawiaduje w ciele utrzymaniem odpowiedniej temperatury i rozprowadzaniem ciepła. Przygnębienie i niepokój to emocje osłabiające organ. Dba on również o nawadnianie organizmu i rozprowadzanie płynów, a przynależy do Przemiany Ognia. Tak więc po zabawie z wcześniejszej fazy czas na wyciszenie i odpoczynek. Teraz ciało jest najbardziej odprężone. Układ odpornościowy jest w tym czasie szczególnie aktywny. Zaczyna się wydzielanie melatoniny, narządy trawienne odpoczywają, a poziom naszej koncentracji jest bardzo niski. To pora regeneracji, która w pełni może być wykorzystana tylko w czasie głębokiej relaksacji lub podczas snu. Idealnie jest kłaść się spać w okolicach godziny 22 giej, maksymalnie do północy, a przed udaniem się na spoczynek warto oddać się medytacji, aby uspokoić myśli. Nie jest to dobry czas na zamartwianie się, czy rozpamiętywanie dnia. Jeżeli zdecydujemy się na sen później możemy mieć problemy z zaśnięciem, jednak gorszym jest fakt, że zaskutkuje to słabszą regeneracją naszych narządów. Jako ciekawostkę napiszę, że warto pamiętać o wcześniejszym zasypianiu zimą, a późniejszym latem. Zdrowy, spokojny i głęboki sen jest jednym z kluczowych warunków zdrowia i to na poziomie holistycznym.
Minimum fazy przypada dla Śledziony i Trzustki warto więc zadbać, by wieczorami nie podjadać, gdyż narządy trawienne już odpoczywają.
Godziny 23.00-01.00
Faza szczytowa: Pęcherzyk Żółciowy
Faza odpoczynku: Serce
Przechodzimy do kolejnej fazy zegara biologicznego, gdzie szczytuje Pęcherzyk Żółciowy, który w organizmie gromadzi żółć niezbędną do trawienia i przyswajania tłuszczów. Okiem Medycyny Chińskiej na poziomie niefizycznym bierze udział w podejmowaniu ważnych decyzji i w związku z żółcią powiązany jest emocjonalnie ze złością i wściekłością, a należy do Elementu Ziemi. Aby zachować zdrowie w godzinach tej fazy bezwzględnie powinniśmy już spać, aby organizm mógł się prawidłowo zregenerować, a ciało i umysł wypocząć. Sen zapewnia oczyszczenie. Słabną nasze funkcje witalne, spadają temperatura ciała i ciśnienie krwi, pogorszeniu ulega wzrok, odbudowują się krwinki, spada poziom kortyzolu. W nocy regeneruje się Jin, tak więc jeżeli jeszcze nie śpimy odczujemy to w kolejnym dniu poprzez rozkojarzenie, nadpobudliwość, przyspieszone bicie serca, czy zwiększoną potliwość. Zdecydowanie korzystniej dla naszej kondycji jest położyć się wcześniej i wcześniej wstać, aniżeli zarwać noc i próbować ja odespać w dzień, gdzie prawidłowy rytm organizmu obsługuje już inne funkcje zegara dziennego. Nadto powodujemy znaczne wyczerpanie ciała. To również czas regeneracji skóry, a atopowcy szczególnie dotkliwie w tym czasie odczuwają świąd. W tej fazie Pęcherzyk Żółciowy na poziomie umysłu segreguje informacje, analizuje dane i ocenia sytuację, dzięki czemu trudne wieczorne decyzje rano mogą się wydawać prostsze do podjęcia. Ma on dodatkowo wpływ na naszą samoocenę. Pęcherzyk Żółciowy uwielbia spokój i odprężenie.
To faza minimum Serca, które bije dużo wolniej, tak więc sen jest w tym czasie powiedziałabym obowiązkowy.
Godziny 01.00-03.00
Faza szczytowa: Wątroba
Faza odpoczynku: Jelito Cienkie
W fazie maksimum Wątroby, należącej do Przemiany Drzewa i minimum Jelita Cienkiego powinien mieć miejsce głęboki, niezakłócony sen, aby zapewnić sobie właściwą regenerację oraz by można było kolejny dzień rozpocząć wypoczętym. Wydajność organizmu znajduje się teraz na najniższym poziomie. Jest to najgorszy czas na kierowanie pojazdami. To właśnie w środku nocy Wątroba pracowicie dba o oczyszczenie naszego organizmu, ciała i umysłu z toksyn, a krążenie i ukrwienie pracują na najniższych obrotach. Wymieniając dalej Wątroba rozprowadza qi i krew wraz z substancjami odżywczymi po organizmie. W tym czasie regeneruje się również skóra. Brak snu w tych godzinach u kobiet prowadzi do zaburzeń miesiączkowania.
To czas odpoczynku Jelita Cienkiego, wobec czego nie powinniśmy o tej porze jeść, ani też co ciekawe uczyć się, gdyż Jelito Cienkie powiązane jest z jasnością umysłu, tak więc pracujące na minimalnych obrotach zostanie tylko przez takie aktywności osłabione.
Budzenie się w tym przedziale czasowym oznacza, że tłumimy złość, gniew, frustrację (emocje tożsame dla organu), a objawami nierównowagi w tej fazie są bóle głowy, przewlekłe zmęczenie, a także anemia.
Zakończenie
Aby zwiększyć wydajność organizmu, poprawić stan zdrowia i zapobiegać chorobom warto żyć zgodnie z zegarem obiegu energii. Szczególnie w aktualnych czasach nie jest to proste, więc jeżeli nie możemy pozwolić sobie, aby stosować zegar całkowicie warto wdrożyć go nawet w części, by poprawić funkcjonowanie organizmu choć w niektórych aspektach codzienności.
Na podkreślenie zasługuje również fakt, że objawy nierównowagi tożsame dla poszczególnych faz Zegara Narządów stanowią doskonałą pomoc diagnostyczną, gdyż pojawiające się o tych samych porach czasowych są konkretnym sygnałem, gdzie w ciele szukać dysfunkcji zdrowotnej. Warto więc wykorzystać mądrość zegara w celu zdefiniowania problemu zdrowotnego, co z powodzeniem i od lat wykorzystują lekarze praktykujący Tradycyjną Medycynę Chińską.
Niewątpliwie Zegar Medycyny Chińskiej jest rozwiązaniem na złe samopoczucie i pomaga w prowadzeniu prawidłowego, zdrowego trybu życia, co osobiście potwierdzam starając się tak planować dobę, by była jak najbliższa jego założeniom.
Podobnie jak w wielu innych aspektach Tradycyjnej Medycyny Chińskiej i tu otrzymujemy jasną wskazówkę, że najwłaściwszy dla naszego zdrowia jest stan harmonii i równowagi, który realnie jest w stanie ochronić nas przed chorobą.
Bibliografia
- „Zegar ciała” Lothar Ursinus, Wyd. VITAL, Białystok 2016 r.
- „Zegar dobowej aktywności narządów według Tradycyjnej Medycyny Chińskiej” Yunnan Li Wu, Wyd. VITAL, Białystok 2021 r.
- „Chiński zegar przemian” Zhang Jiaofei, Wang Jing, Wyd. OLESIEJUK, Warszawa 2015 r.
- „Kanon Medycyny Chińskiej Żółtego Cesarza”, Maoshing Ni, Wyd. GALAKTYKA, Białystok 2018 r.
Autor: Ewa Masłowska (NAT)