Podstawy psychoenergetyki w naturoterapii i tradycyjnej medycynie chińskiej (TCM)

Psychologia energetyczna (psychoenergetyka) to stosunkowo młoda dziedzina psychologii. Zakłada, że człowiek posiada nie tylko ciało fizyczne, ale także ciało elektryczne, które można zmierzyć np.  EEG (fale mózgowe) lub EKG (fale serca). Przekazywanie bodźców w obrębie układu nerwowego odbywa się również za pomocą impulsów elektrycznych i dzięki udoskonalaniu technik obrazowania, można obserwować pracę naszego mózgu. Z jednej strony psychologia energetyczna oparta jest na liczącej kilka tysięcy lat tradycyjnej medycynie chińskiej (TCM). Wykorzystuje ona system meridianów (kanałów energetycznych przez które płynie energia qi) oraz punkty lecznicze akupunktury (punkty akupunkturowe, akupresurowe). Z drugiej strony psychoenergetyka opiera się na najnowocześniejszych odkryciach neurologicznych, które obserwują aktywność mózgu poprzez obrazowanie funkcjonalne.

Współcześni naukowcy (m.in.: Gregg Braden, dr Joe Dispensa) głoszą, ze źródłem zdrowia lub choroby jest jakość energii organizmu. Próby uzdrowienia ludzi bez zrozumienia energii to działania na martwej materii. Aby zlikwidować przyczynę naszych problemów należy usunąć zaburzenia energetyczne.

Psychoenergetyka aktywuje radość życia, siłę i kreatywność. Stwarza możliwość duchowej świadomości i sprawia, że ludzie są bardziej otwarci na określone zadania i wartości ponadosobowe.

Starożytna wiedza z tradycyjnej medycyny chińskiej (TCM) jest podstawową wiedzą na której opiera się psychoenergetyka współczesnego naturopaty. Dzięki znajomości emocji i uczuć można wyróżnić 5 faz zmiany oraz powiązanych z tymi fazami narządów. Tu człowiek postrzegany jest jako całość.


Pięć faz, cykl pięciu przemian, emocje i narządy wg tradycyjnej medycyny chińskiej


Według psychoenergetyki nasze negatywne zachowania, wzorce myślowe oraz konflikty, odczuwane są w świadomości naszego ciała. Budując i pielęgnując własną świadomość możemy dokonać ich transformacji, przekształcić je, zmienić.

Na przykład alergie, stany wyczerpania i wiele zaburzeń fizycznych można uzdrowić tylko wtedy, gdy konflikty wywołujące te dolegliwości zostaną rozwiązane.

Rozpoznanie i transformacja powodują, że:

  • liczne choroby i dolegliwości znikają na stałe;
  • budzi się uczucie witalności i zdrowia;
  • poprawiają się procesy metaboliczne;
  • układ wegetatywny zaczyna pracować harmonijnie.

Skutki psychologiczne to m.in.:

  • większa świadomość samego siebie;
  • większa pewność siebie;
  • lepsza asertywność;
  • większa radość życia i otwartość emocjonalna.

W psychoenergetyce opartej na medycynie chińskiej (TCM) określa się dysharmonie duszy i ducha jako siedem namiętności lub 5 wewnętrznych przyczyn chorobotwórczych.

Równowaga między wewnętrznym i zewnętrznym przepływem energii, jest niezbędna do zachowania zdrowia. Jest to warunek niezakłóconego krążenia energii qi i krwi we wszystkich narządach (jin i jang). Dysharmonia w przepływie energii doprowadza do słabości na obu poziomach następstwem której są choroby w tym te przewlekłe.

W medycynie chińskiej organizm ludzki rozumiemy jako jedna całość. Oznacza to, że powinna istnieć harmonia miedzy zdrowiem fizycznym, psychicznym, emocjonalnym oraz seksualnym.

Proces uzdrawiania

Najważniejszym elementem w procesie uzdrawiania jest czynnik sprawczy – emocje. To emocje są odzwierciedleniem tego jak nasz umysł  postrzega otaczający nas świat.

Proces uzdrawiania możemy podzielić na następujące etapy:

  1. pomoc osobie chorej w identyfikacji źródłaproblemów zdrowotnych;
  2. wspólne odkrywanie przekonań, postaw, poglądów, sposobu myślenia i nawykówpowiązanych z manifestującym się problemem (chorobą);
  3. Zmiana postaw mentalnych, którymi mogą być:
    1. uporczywe, niechciane, niepożądane myśli, na których pacjent zbyt mocno się skupia;
    2. niechęć, odrzucenie, opor i/lub agresja;
    3. wypieranie ze świadomości prawdziwego problemu i totalne jego ignorowanie jako nieistotnego.

Dopóki nie uwolnimy się od sposobu postrzegania naszej obecnej rzeczywistości, każda zmiana zachodząca w naszym życiu zawsze będzie przypadkowa i tymczasowa. Aby zmiany mogły być trwałe, musimy zrestrukturyzować swój sposób myślenia. W tym celu musimy otworzyć się na nową interpretację tego co jest realne i prawdziwe.

W modelu kwantowym wszechświat fizyczny jest niematerialnym, jednolitym polem informacji, potencjalnie wszystkim, a jednocześnie (fizycznie) niczym. Kwantowy wszechświat czeka na świadomego obserwatora, który wpłynie na energie w postaci potencjalnej materii, korzystając z mocy swojego umysłu i świadomości, aby fale energetycznych możliwości złączyć z materią fizyczną.  My jako obserwatorzy sprawiamy, że cząstki wywołują fizyczne doświadczenie w postaci zmian zachodzących w naszym życiu. Jest to ważne, jeśli chodzi o uświadomienie sobie w jaki sposób możemy wywrzeć konkretny wpływ na swoje życie, aby dokonać w nim realnych i trwałych zmian.

Jak wszystko inne połączeni jesteśmy z polem kwantowym, polem energoinformacji. Nasze ciało fizyczne to uporządkowany układ energii i informacji, połączone ze wszystkim w polu kwantowym. Każdy człowiek emituje unikalny sygnał energetyczny, który stanowi naszą indywidualną sygnaturę. Energia, którą w sobie posiadamy jest nośnikiem informacji. Nasz stan umysłu – świadomie lub nie, modyfikuje naszą sygnaturę, wprowadza w nią zmiany i poprawki. To z kolei manifestuje się w polu kwantowym.

Kiedy nasza uwaga – energia, skupia się na świecie zewnętrznym: ludzie, przedmioty, miejsca czy też problemy to pozostaje niewiele energii na myśli i uczucia. W konsekwencji zaczyna brakować nam energii na twórcze działanie, na tworzenie czegoś nowego. To o czym myślisz, jak się czujesz ,buduje naszą rzeczywistość. Jeśli myśli i odczucia odpowiadają temu co znamy, to coraz mocniej zakotwiczamy się w budowanej przez nas rzeczywistości. Możemy śmiało powiedzieć, ze nasza osobowość nie buduje już rzeczywistości tylko rzeczywistość tworzy naszą osobowość. Nasze życie nie ulega żadnej zmianie, ponieważ uwaga (nasze myśli) i energia (nasze uczucia) są takie same, niezmienne.

Skoro jesteśmy nijako zaprogramowani na tworzenie i trwanie w nawykach, to może warto zmienić nawyk w naszą prawdziwą wielkość: współczucie, motywację, miłość, hojność, uzdrawianie, świadomość. Odrzucić samolubne ograniczenia i opinie na temat rzeczywistości, fałszywe przekonania oraz postawy, które nie pozwalają nam odpowiedzieć sobie szczerze na pytanie: kim jestem?  Za tym wszystkim skrywa się prawdziwe ja. Ujawnia się ono wówczas, gdy jesteśmy pozbawieni lęku, nie próbujemy zadowalać wszystkich, nie gonimy za sukcesem, nie analizujemy i nie rozpamiętujemy przeszłości, nie pogrążamy się w poczuciu winy, poczuciu niższości, beznadziei i bezsilności.

Żeby się zmienić, musimy rozwinąć w sobie nową świadomość prawdziwego ja – nawyk bycia sobą, wyrażenie własnej boskości. To pozwoli na nowo odkryć swoją prawdziwą naturę i tożsamość.

Aby tego dokonać musimy odpowiedzieć na pytania których zazwyczaj staramy się unikać: kim jestem? Jakie jest moje pragnienie? Jaki mam cel? Co jest dla mnie ważne? Co da mi szczęście?

Do człowieka szczęśliwego napływa energia z całego wszechświata. Kiedy się śmieje, cały wszechświat śmieje się wraz z nim. Gdy jest smutny, płacze w samotności.

W przypadku korzystania z metod psychoenergetyki ogromną rolę odgrywa świadomość naturopaty. Aby pomagać innym koniczne jest poznanie i zrozumienie samego siebie, umiejętność trwania w koherencji serca.

W medycynie chińskiej serce jest domem umysłu i duszy. Działając sercem, świat dookoła nas zaczyna się zmieniać a my zmieniamy się wraz ze światem. Jesteśmy jak kropla w oceanie – jesteśmy z każdym i ze wszystkim połączeni. To co wysyłamy – otrzymujemy. Zrozumienie tych praw daje nam gotowość do wzięcia odpowiedzialności za swoje własne życie.

 Samodoskonalenie naturoterapeuty

Jednym z najważniejszych wymogów stawianym terapeucie jest wewnętrzna równowaga. Medycyna chińska (TCM) nazywa to centralną osią. Znajdując się w centralnej osi, zostajemy automatycznie połączeni z energią wszechświata. To uwalnia terapeutę z konieczności korzystania z własnej życiowej energii w trakcie prowadzenia terapii. Będąc w centralnej osi nie ma ryzyka wyczerpania swojego qi lub wchłonięcia (przeniesienia na siebie) problemów lub chorób pacjenta. Trwanie w centralnej osi stwarza okazje do tworzenia nowej, prawdziwej i lepszej rzeczywistości.

Naturopata – pacjent

  1. Należy wejść w rezonans z pacjentem i rozwinąć empatie. To słuchanie pacjenta z dużą uważnością, bez osądzania, bez uprzedzeń. W żadnym wypadku nie należy wywierać presji ani przekazywać sugestii. Pozycja obserwatora to najlepsza rola dla terapeuty.
  2. Unikać emocjonalnego zaangażowania. Skupić się na odczuciach i emocjach pacjenta.
  3. Okazać szacunek. Wspierać pacjenta w procesie zdrowia, pomóc w znalezieniu prawdziwej przyczyny choroby.
  4. Pomóc w poprawnym odczytaniu informacji płynących z podświadomości pacjenta. Pacjent posiada wszelkie środki do pokonania stojących przed nim przeszkód. Nie można sugerować i dostarczać pacjentowi gotowych rozwiązań. Rolą naturoterapeuty jest uświadomienie i nauczenie pacjenta jak samodzielnie odkryć, odczytać i zrozumieć informację nt. choroby.
  5. Towarzyszyć w procesie zdrowienia. Jeśli okaże się że nie udało nam się pomoc, nie należy traktować tego jako porażki. Warto pamiętać o tym, że choroba pacjenta to jego własne życiowe wyzwanie, za które sam ponosi pełną odpowiedzialność.

Każdy pacjent – klient jest dla nas wyjątkowy, jest naszym nauczycielem. Im trudniejszy przypadek, tym ważniejsza lekcja do przepracowania. Dzięki temu możemy poznać swoje mocne i słabe strony, co w rezultacie pomaga w samorozwoju i doskonaleniu swojego warsztatu.

Terapia psychoenergetyczna zakłada, że ​​problem i doświadczane cierpienia pojawiają się na poziomie psychologiczno-poznawczym, fizycznym i behawioralnym. Przy takim podejściu zakłada się, że świadome i nieświadome myśli, uczucia oraz wspomnienia nie tylko wpływają na nasze zachowanie, ale także na nasz cały system energetyczny. Głównym celem psychoenergetyki jest harmonijne współdziałanie ciała, psychiki i ducha. Dzięki odblokowaniu prawidłowego przepływu energii, wzmacnia się osobowość, wiara w samego siebie oraz zdolność podejmowania decyzji, a także nasza świadomość.

Prawdziwą wartość człowieka poznaje się przede wszystkim po tym, w jakim stopniu zdołał się wyzwolić od samego siebie

– Albert Einstein.

Świadomość energii procesów psychicznych jest bardzo użyteczna nie tylko w procesach terapeutycznych naturopaty, ale także w życiu codziennym, w relacji do samego siebie, do drugiego człowieka, do całego otaczającego nas świata.

Psychoenergetyka czerpie z pełni życia jednostki, ale ugina się na granicach, które wynikają z warunków naszego życia. Warunki społeczne często skłaniają nas do uległości i wyobcowania.  Psychoenergetyka w naturoterapii otwiera nowe możliwości interpretacji i działania. Nie eliminuje jednak warunków i ich skutków.

Bibliografia:

  • Joe Dispensa, Wymien mozg na lepszy model, Studio Astropsychologii
  • Gregg Braden, Matryca energetyczna, Studio Astropsychologii
  • Eben Aleksander, Serce świadomości. Podróż neurochirurga w świat zjawisk niewyjaśnionych, Znak
  • www.Planet-wissen.de
  • www.belika.ch
  • www.Naturheilmagazin.de
Autor: W. Moczydłowska (NAT)

Konsultacja i korekta: Piotr Dacjusz Górski