Czakry, ośrodki energii w naszym ciele – samoleczenie ciała i duszy

„Nasze zdrowie fizyczne zaczyna się od energii.”
April Pfender

Oto druga część mojej pracy dotycząca tematyki czakr. Wcześniej, w części pierwszej scharakteryzowałam ośrodki energetyczne, opisałam je dość szczegółowo, aby przybliżyć Czytelnikowi tematykę czakr. W pierwszej części pracy wyjaśniłam unikalne właściwości każdego z siedmiu wirów energetycznych a także kwestie ich równowagi oraz jej braku.

Pierwsza część pracy pt. Czakry, ośrodki energii w naszym ciele – charakterystyka dostępna jest pod tym linkiem: Czakry, ośrodki energii w naszym ciele – charakterystyka 

W niniejszej pracy przedstawię wybrane sposoby pracy własnej z czakrami, które umożliwiają zachowanie pomiędzy nimi równowagi. Zdrowa równowaga między czakrami  oznacza bowiem harmonię w ciele i duszy człowieka. W pracy przedstawię narzędzia, które sama wykorzystuję w swojej codzienności. Oczywiście nie wyczerpuję wachlarza wszystkich możliwości, jednak w mojej ocenie praca oparta na własnym doświadczeniu jest autentyczna i może okazać się dla Czytelnika bardziej pomocna.

Czym jest energia?

Na pytanie zawarte w tytule rozdziału można odpowiedzieć jednym zdaniem: energia to wszystko to, co nas otacza. Podobnie pisał Dimitri Wereszczagin „cały świat to energia”. Jednak pod tymi krótkimi zdaniami kryje się tak wiele. Energią jestem ja, energią jesteś Ty, drogi Czytelniku, energia jest wewnątrz nas, stanowi ona ożywioną moc każdej z komórek naszego ciała. Energią jest ziemia, rośliny, góry, rzeki morza… absolutnie wszystko począwszy od odległych galaktyk, czarnych dziur przez powietrze, którym oddychasz. Energia drga na różnych częstotliwościach. Częstotliwość energii drgającej w Tobie zależna jest od nastroju, otoczenia, Twojej natury, od otaczających Cię bodźców. Im wyższa częstotliwość drgań tym większy potencjał energetyczny. Dzięki Prawu Przyciągania istnieje tendencja do przyciągania tego, co drga na Twojej częstotliwości. Niestety, ludzie funkcjonujący w niższych wibracjach mogą swą energią osłabiać inne osoby, to tak zwane wampiry energetyczne, po spotkaniu których można czuć się wycieńczonym zarówno fizycznie, jak i psychicznie.

Zdrowie człowieka zaczyna się od energii. Dlaczego? Czakry to ośrodki energetyczne. Harmonijna praca czakr skutkuje lepszym stanem zarówno fizycznym jak i psychicznym. Prawidłowo funkcjonujący system czakr zmniejsza ilość niskich wibracji w ciele. Kiedy energia oscyluje na wysokich wibracjach nie ma mowy o stresie, strachu, niepokoju czy wątpliwościach, czyli o tych czynnikach, które z znacznym stopniu utrudniają zachowanie zdrowia. W zależności od danego przypadku należy dobrać odpowiednie narzędzie pomocne w przywróceniu harmonii czakr. Praca z czakrami, o ile jest wykonywana prawidłowo i z zaangażowanie z powodzeniem może przyczyniać się do uzdrawiania nawet ciężkich przypadków, kiedy to blokady emocjonalne i fizyczne są głęboko zakorzenione. W takich przypadkach potrzeba jednak więcej czasu. Prawdą jest, że problemy fizyczne są niejako odzwierciedleniem problemów energetycznych, które z jakiegoś powodu zostały nierozwiązane. Jeśli nastąpi spowolnienie przepływu energii, w jednej czakrze (lub więcej) spowoduje to w przyszłości zaburzenia emocjonalne a następnie chorobę. Harmonizacja funkcjonowanie układu czakr pozwala na spokojne życie zachowaniem odpowiedniego stanu zdrowia.

Jest wiele sposobów na utrzymywanie właściwej pracy czakr. Można korzystać zarówno z pomocy kogoś z zewnątrz, np. uzdrowiciela, który zastosować może wiele narzędzi, np. akupunkturę czy reiki. Jednak w rzeczywistości ostateczny skutek wszelkich praktyk człowiek zawsze zawdzięcza sobie, leczenie to zawsze praca wewnętrzna. Oczywiście, niekiedy pomoc kogoś z zewnątrz jest nieoceniona, czasem może okazać się  konieczna. Szczególnie w przypadku, gdy czuje się przed sobą blokadę nie do przejścia. Jednak zazwyczaj wystarcza praca własna, możemy pracować z czakrami przywracając ich funkcjonowaniu odpowiedni poziom. Sami, w zaciszu własnego domu swobodnie możemy korzystać z medytacji, pracy z kamieniami, olejkami  eterycznymi czy wykorzystując w swej praktyce zdrowotnej ćwiczenia ruchowe. Dzięki systematycznej pracy z wymienionymi przeze mnie narzędziami można zapobiec powstaniu problemów związanych ze zdrowiem zanim one zmaterializują się w ciele fizycznym.

Istotnym jest również podejście do danej praktyki. Przede wszystkim warto dać sobie czas, wiele akceptacji i miłości. Pamiętajmy, że samouzdrawianie to nie konkurs.  Warto pamiętać, że efekty nie zawsze, a właściwie rzadko przychodzą natychmiast. Nie należy sugerować się opiniami innych osób w tym zakresie. W przypadku własnych praktyk wskazane będzie przede wszystkim zaufanie do siebie i własnych mocy uzdrawiających. Nie warto również zmuszać się do czegokolwiek, robić coś, czego nie czuje się sercem, co z nami nie rezonuje. Jeśli efekty nie są takie jak tego oczekiwaliśmy, lepiej odpocząć i wrócić do praktyk po przerwie ponownie dając sobie akceptację i miłość.

Medytacja.

Medytacja to fantastyczne narzędzie pomocne w poruszeniu energii i przywróceniu harmonii funkcjonowania czakr. Jest to sztuka bycia obecnym z tym, co istnieje tu i teraz, w danym momencie. Medytacja nie jest trudna, choć początkującym może sprawić nieco kłopotu, gdyż wymaga czasu, cierpliwości i chęci. Regularne medytowanie zwiększa aktywność fal mózgowych delta i theta, pozwala na większe poczucie spokoju, radości, uczy wdzięczności, wrażliwości oraz szeroko pojętej akceptacji wobec siebie i otaczającego świata. Dzięki medytacji oraz współpracy umysłu i oddechu możliwe jest objęcie stanowiska obserwatora, osoby mającej dystans, przetwarzającej energię. To wspaniała podróż w głąb samego siebie ku samopoznaniu. Regularna medytacja jest także pomocna w oddzieleniu własnej tożsamości, od zdarzeń, których jest się uczestnikiem. Taka umiejętność oddzielenia sprawia, że człowiek zaczyna rozumieć, że jest kimś więcej niż sumą własnych myśli, zdarzeń, w których uczestniczy, cierpienia czy ograniczeń których doświadcza.

Medytacja może okazać się bardzo skutecznym krokiem w zidentyfikowaniu miejsca, w którym energia nie działa prawidłowo. Nie mówię tu o sytuacji, w której ciało samo daje jasne sygnały gdzie leży problem (dolegliwości bólowe w konkretnych obszarach ciała), ale o przypadku, gdy źródło problemu jest zawoalowane, lub może być wspólne dla wielu czakr, np. zwątpienie w samego siebie, przypływ niezrozumiałych emocji, zmęczenie, wewnętrzny niepokój trudny do zdefiniowania. Medytacja jest praktyką bezpieczną i bardzo skuteczną, pozwala na odkrycie, które miejsca w ciele wymagają więcej uwagi, gdzie leży źródło problemu. Samopoznanie, wgląd w siebie, świadomość własnego ciała, połączenie z ciałem będące efektem regularnej praktyki medytacyjnej pozwala na odkrycie wszystkich miejsc gdzie energia nie krąży w sposób właściwy. Wciąż niesamowitym i niesłychanie wzruszającym dla mnie jest fakt, że to człowiek sam dla siebie może być największym uzdrowicielem.

Jak wielu jest medytujących ludzi na świecie, tyle pewnie sposobów medytowania. W mojej pracy podzielę się moją metodą na medytację czakralną. Nie jest pewnie ona niczym wyjątkowym, jednak oparta jest na kilkuletniej praktyce medytacyjnej i w moim przypadku sprawdza się najlepiej. Najczęściej medytuję w pozycji siedzącej, zaczynając od kilku głębokich wdechów i wydechów. Po chwili zaczynam oddychać wysyłając wdychane powietrze do konkretnych czakr, zaczynając od pierwszej – czakry podstawy. Wizualizuję sobie to dokładnie, tak jakby wdychane powietrze otwierało daną czakrę na tyle, abym mogła dostrzec co tam jest zgromadzone. Czasem są to lęki, ból, smutek, niespełnione marzenie, żal, ukłucie zazdrości, czasem także nie dzieje się tam nic szczególnego. Niejednokrotnie w połączeniu z daną czakrą pomaga mi delikatne opukiwanie miejsca gdzie ona się znajduje. Skupiam się na tym co się tam dzieje, pozostając wciąż w oddechu w myślach pytam daną czakrę czego jej potrzeba. W moim przypadku odpowiedzi pojawiają się pod postacią abstrakcyjnych obrazów lub kolorów (po skończonej medytacji zdarza mi się przelewać na papier to, co ujrzałam, to co szczególnie zapadło mi w pamięci).

Aktualnie, odnoszę wrażenie, że styl życia jaki wiodę pozwala mi na zachowanie względnej harmonii w systemie czakralnym. Zdarza się jednak, że niektóre z ośrodków potrzebują więcej czasu, uwagi, ale przede wszystkim takiego ukochania. Miłość wysyłana w kierunku danej czakry ogrzewa i uzdrawia ciało. Jest to jedno w najpiękniejszych uczuć dla mnie, jakiego można doznać w trakcie medytacji. W trakcie jednej medytacji docieram do każdej czakry po kolei, zaczynając od czakry podstawy, kierując się do góry. Zajmuje to dość dużo czasu, jest to jednak inwestycja we własne zdrowie, dobre samopoczucie i samorozwój. Wiem, że są osoby, które pracują w trakcie jednej medytacji  jedną tylko czakrą (tak też opisywały to autorki książek wymienionych w bibliografii). Nie oceniam tej metody, uważam, że każdy powinien praktykować tak, jak podpowiada mu intuicja. Dla mnie jednak taką kompleksową praktyką jest „zajrzenie” do każdej czakry w czasie jednej medytacji.

Jak można zauważyć medytacja, z której ja korzystam powiązana jest z wizualizacją. Wizualizacja ma przeogromny wpływ na ciało fizyczne, szczególnie jeśli chodzi o kwestie związane ze zdrowiem. Warto podczas medytacji połączonej z wizualizacją przyglądać się bacznie temu, co się na tych obraz pojawia i jakie uczucie jakie te obrazy z nas wywołują. Znany propagator medycyny holistycznej, pisarz i lekarz Deepak Chopra podkreśla, że to, na czym skupiamy uwagę rośnie w siłę, a to, co nie zajmuje naszych myśli – maleje. Dlatego regularna wizualizacja wspaniałego zdrowia i harmonii może przynieść niewiarygodnie dobre i wymierne rezultaty.

Na koniec tego rozdziału chciałabym jeszcze raz zaznaczyć, że medytacja to narzędzie wspaniałe, ale wymagające czasu, cierpliwości i systematyczności. Efekty takie  jak opisałam wyżej nie przychodzą od razu i ale nie jest to powód, aby się zniechęcać. Medytacja, nie tylko ta czakralną, potrafi zmieniać życie na lepsze i nie jest to jedynie frazes.

Praca z kryształami.

Uzdrawianie kamieniami naturalnymi to bardzo stara metoda leczenia. W krystalicznym wyglądzie kamieni ludzie od zarania wieków upatrywali działania boskich sił i podobieństwa do ludzkiej duszy. Kryształy wykorzystywane są do przywracania harmonii.  Kamienie stosowane są również , aby przyciągnąć lub przekierować energię, a także do rozwijania unikalnych dla danej osoby talentów, zdolności. Pracując z kryształami mamy możliwość połączenia się z energią Ziemi, która nadaje siłę, przywraca równowagę i naturalny porządek. Wiele osób wątpi w moc kryształów. Wracając jednak do pierwszego rozdziału przypomnieć można sobie o tym, że wszystko jest energią, kryształy również. Każdy z nich zrodzony został z Matki Ziemi i wibruje własną częstotliwością, posiada swoje unikalne właściwości. Czasem z niewiadomych przyczyn „ciągnie nas” do jakiegoś kamienia, to ważne, aby pozwolić sobie odpowiedzieć na jego wezwanie, może to oznaczać, że wibrujecie na podobnych częstotliwościach, zatem kryształ taki będzie bezpośrednio pozytywnie oddziaływał na energię ciała. Kryształy to nie tylko kolorowe bibeloty zdobiące wnętrza, to przede wszystkim silne narzędzia do pracy z energią. Aby nauczyć się z nimi pracować, podobnie jak w przypadku medytacji, potrzeba nieco czasu i cierpliwości. Wytrwałość jednak popłaca, a efektywność tej pracy może okazać się ogromna.

Z kryształami można pracować na wiele sposobów. Ja preferuję trzymanie danego kryształu w lewej dłoni, czyli tej odpowiedzialnej za otrzymywanie w czasie medytacji. Przy odpowiednim skupieniu uwagi na krysztale można poczuć jego pulsującą energię. Jest to uczucie trudne do opisania i jednocześnie bardzo przyjemne. Na co dzień noszę także biżuterię z naturalnymi kamieniami, dzięki czemu mam je przy sobie i tym sposobem mogę obcować z ich energią niemal cały czas. Pracując z czakrami można układać je w miejscach na ciele odpowiadających danej czakrze. Z tej metody korzystam najmniej, jednak wiem, ze jest ona bardzo skuteczna. Poniżej przedstawię po kilka przykładów kryształów przypisanych konkretnym czakrom. Nie mniej jednak, sugeruję, aby w wyborze kamieni kierować się przede wszystkim własną intuicją. Od kiedy tylko zaczęłam interesować się mocą kryształów zawsze spotykałam się z opinią, że do czakry serca przypisany jest przede wszystkim kwarc różowy, jednak dla mnie zawsze bardziej odpowiednim wydawał się malachit. Skupiając uwagę na czakrze serca podczas medytacji, częściej niż kolor różowy widziałam zielony, niekiedy złoty. Dopiero po wielu miesiącach dowiedziałam się, że i ten kamień stosuje się przy pracy z czakrą serca. Podsumowując – intuicja zawsze wie najlepiej.

Czakra Kryształ
Muladhara – czakra podstawy granat, hematyt, kwarc dymny, czarny turmalin, onyks, obsydian, rubin
Svadhisthana – czakra sakralna karneol, jaspis czerwony, kamień księżycowy, heliotrop
Manipura – czakra splotu słonecznego kalcyt bursztynowy, kamień słoneczny, cytryn, tygrysie oko, piryt
Anahata – czakra serca kwarc różowy, malachit, awenturyn zielony, amazonit, kunzyt, szmaragd
Vishuddha – czakra gardła kwarc niebieski, chalcedon, celestyn, błękitny agat, kyjanit, labradoryt, angelit
Ajna – czakra Trzeciego Oka ametyst, lapis lazuli, howlit, lazuryt, opal turecki
Sahasrara – czakra korony czysty kwarc (kryształ górski), fenakit, selenit, apofilit, czaroit, diament

Przed przystąpieniem do pracy z kryształami należy upewnić się, że zostały one oczyszczone i naładowane. Kamienie „zbierają” energię z otoczenia, od osób, które je dotykają, z powietrza etc. Aby móc w pełni korzystać z mocy kryształów, wcześniej powinno się je odpowiednio oczyścić. Metod czyszczenia kamieni jest wiele, ja najczęściej korzystam z mycia ich pod bieżącą, chłodną wodą (chociaż nie wszystkie kamienie można w ten sposób oczyszczać), lub wystawiam swoje kryształy na światło Księżyca w czasie pełni. Od czasu do czasu okadzam kryształy białą szałwią lub palo santo. Zwykle dzieje się to przy okazji okadzania poszczególnych pomieszczeń w moim mieszkaniu. Jeśli chodzi o ich ładowanie, ja zawsze po oczyszczeniu nadaje kamieniom intencję. Czasem skupiam się na konkretnej intencji, ale najczęściej po prostu programuje je taką ogólną intencją skierowaną na pomoc mojej osobie, rodzinie, całemu domowi.

Praca z olejkami eterycznymi

Olejki eteryczne to kolejne narzędzie przydatne w pracy z czakrami. Brak harmonii w ośrodkach energetycznych często objawia się stanami, w których zadręczamy się jakimiś negatywnymi myślami, analizujemy, rozwiązujemy hipotetyczne problemy, w głowie robi się wtedy jeszcze większy bałagan. Odpowiednio dobrany olejek eteryczny sprawdzi się w takim wypadku genialnie ponieważ te lotne substancje mają właściwości omijania procesów myślowych oddziałując bezpośrednio na miejsce gdzie leży problem bez zbędnych ograniczeń i blokad. Olejki eteryczne to nie tylko ładny zapach, to przede wszystkim naturalne środki wspierające uwolnienie się od natrętnych myśli, bezpodstawnych wątpliwości, osłabiających stanów emocjonalnych, ale również fizycznych dolegliwości. Oznacza to, że olejki sprawdzają się idealnie do samouzdrawianie zarówno ciała jak i duszy. Aromaterapia, czyli wykorzystanie olejków eterycznych w terapii jest bardzo wygodna. Można z niej korzystać na wiele sposobów. Ja sama, w pracy z czakrami, najczęściej decyduję się na taką formę korzystania z olejków, aby być z zapachem jak najbliżej. Wybrany olejek (ewentualnie mieszankę olejków) rozcieńczam w oleju bazowym (np. olej ze słodkich migdałów) i rozcierając go w dłoniach aktywuję nie tylko aromat, ale moc jaką te substancje posiadają. Nawet nie będąc osobą bardzo zaznajomioną ze światem olejków eterycznych, z łatwością, choćby w literaturze można znaleźć przykłady olejków przyporządkowanych do danej czakry. Poniżej, przedstawiam pomocną w tym zadaniu tabelę. Nazwy olejków wyróżnione kolorem zielonym to te, z których sama najczęściej korzystam.

Czakra Olejek eteryczny
Muladhara – czakra podstawy Goździkowy, rozmarynowy, sandałowy, mech dębowy, paczula, kadzidłowiec,
z mirry, wetiweria, geranium, cyprys, mięta pieprzowa, sosnowy, majerankowy, jaśminowy, kardamon
Svadhisthana – czakra sakralna cynamonowy, jaśminowy, pomarańczowy, ylang ylang, różany, z kwiatów hibiskusa
Manipura – czakra splotu słonecznego Kardamonowy , rumiankowy, cytrynowy,
z trawy cytrynowej, majerankowy, mięta pieprzowa.
Anahata – czakra serca Z bergamoty, jaśminowy, paczula, róża, palisander, pelargonia, eukaliptus
Vishuddha – czakra gardła Z rumianku rzymskiego, lawendowy, petitgrain, bazyliowy, bergamotowy, cytrynowy, tymiankowy, z drzewa herbacianego, różany, ylang, ylang
Ajna – czakra Trzeciego Oka Rumiankowy, cyprysowy, z pelargonii,
z szałwii, z bergamoty, eukaliptusowy
Sahasrara – czakra korony Jałowcowy, lawendowy, cytrynowy, mięta pieprzowa, tymiankowy, z szałwii muszkatołowej.

 

Niezależnie od wybranej metody ważna jest chwila skupienia, poczucia olejku niemal każdym zmysłem i wypowiedzenie na głos lub w myślach intencji, której zadaniem będzie połączenie się z daną czakrą. W swojej praktyce staram się nie sugerować intencjami wymyślonymi przez inne osoby, chociaż jako nowicjuszka często korzystałam z takiej pomocy. Przyznam, że czasem słysząc,  lub czytając jakąś piękną intencję czerpię z niej inspirację przy tworzeniu własnych. Rozumiem, że na początku tworzenie własnych afirmacji może być nieco problematyczne, dlatego ku pomocy, poniżej przedstawię kilka własnych pomysłów.

  1. Łączę się teraz z moją czakrą podstawy, wysyłam tam całą moją uwagę i miłość. Proszę o wsparcie w pozbyciu się wszystkich lęków. Ufam, że jestem bezpieczna, a każda z moich podstawowych potrzeb jest zaspokojona. Dziękuję za wsparcie.
  2. Łączę się teraz z moją czakrą sakralną, wysyłam tam całą moją uwagę i miłość. Proszę o pomoc w zrozumieniu emocji, których doświadczam oraz o moc kreacji i doświadczenie wszelkiej obfitości w moim życiu. Pragnę harmonii i życia w zgodzie z samą sobą. Dziękuję za wsparcie.
  3. Łącząc się teraz z moją czarką splotu słonecznego, wysyłam tam całą swą uwagę i miłość. Dziękuję za dotychczasowe wsparcie i proszę o pomoc z pozbyciu się lęków, które oddalają mnie od osiąganiem celów mojego życia, mojego przeznaczenia. Proszę o odwagę do tworzenia tego co nowe i piękne, abym mogła dzielić się tym ze światem.
  4. Proszę o możliwość połączenia się z moją czakrą serca. Wysyłam tam całą swoją uwagę i moc miłości. Proszę o pomoc w pozbyciu się własnych ograniczeń i poczucia kontroli, która pozbawia mnie dawania miłości innym ludziom i czerpania miłości z otoczenia. Kochając i akceptując siebie jestem w stanie dawać jeszcze więcej miłości i akceptacji innym ludziom. Dziękuję za wsparcie.
  5. Ustanawiam połączenie z moją czarką gardła wysyłając tam właśnie swoje światło i miłość. Uwalniam jednocześnie wszystkie obawy i ograniczenia, jestem zdolna do jasnego wyrażania się tego co myślę i co jest zgodne ze mną, wypowiadam się w sposób jasny i zrozumiały dla otoczenia. Jednocześnie pragnę lepiej usłyszeć mój wewnętrzny głos intuicji i zaufać mu całym sercem.
  6. Dziękuję za możliwość połączenia się z moją czakrą trzeciego oka, jestem ogromnie wdzięczna za moją intuicje, która pozwala mi z łatwością dostrzegać to, co dla innych nie jest widoczne. Proszę o dalsze wsparcie.
  7. Łączę się teraz z moją czarką korony, wysyłam tam teraz całą swoją moc i skupienie. Jestem jednością z Wszechświatem, łączę się ze Źródłem stając się z Nim jednością. Ufam, że droga, którą kroczę jest tą właściwą. Z wdzięcznością poddaje się swojemu przeznaczeniu. Niech tak będzie

Zakończenie

Wymienione przeze, mnie w poprzednich rozdziałach, narzędzia można stosować samodzielnie lub łączyć je ze sobą tak, aby przynosiły jak najlepszy skutek dla praktykującego. Sama osobiście medytuję z kamieniami czy stosuję aromaterapię łącząc ją z afirmowaniem i oddechem. Przy wyborze narzędzi zawsze kieruje się swoimi wewnętrznymi potrzebami i niezastąpioną intuicją. Kiedy połączenie z ciałem jest na optymalnym poziomie podświadomie wiemy, które z narzędzi będzie tym odpowiednim w danym momencie. Moja praca nie wyczerpuje też tematu. Narzędzi do pracy z czakrami jest wiele, ja natomiast pisałam o tych, z których sama korzystam od lat, i które są dla mnie skuteczne. Moją pracę można zatem potraktować jako inspirację lub wstęp do własnej praktyki, do czego gorąco zachęcam.

Bibliografia

Książki:

  1. Kuhni, W. von Holst, Kamienie lecznicze w litoterapii, Studio Astropsychologii, wydanie I, Białystok 2020.
  2. Guru Dharam Singh Khalsa, D. O’ Keeffe, Kundalini esencji jogi,Oficyna Wydawnicza „ABA”, 2002
  3. Pfender, Medycyna czakralna, Studio Astropsychologii, Wydanie I, Białystok 2020
  4. Alcantara, Medycyna czakralna, Studio Astropsychologii, Wydanie I, Białystok 2019.

Strony internetowe:

  1. herbiness.com

 

Autor: Urszula Paczkowska (NAT)